Rodrigo y Gabriela

Rodrigo y Gabriela

Wydali w 2006 roku swój trzeci (!) album. Tytuł dość prosty - Rodrigo y Gabriel

1. Tamacum
2. Diablo Rojo
3. Viking Man
4. Satori
5. Ixtapa
6. Stairway To Heaven
7. Orion
8. Juan Loco
9. PPA

Dwójka ex-metalów z Meksyku - Rodrigo Sánchez i Gabriela Quintero, odnalazła się muzycznie (?) na Zielonej Wyspie. Grają mocno i rytmicznie na akustycznych gitarach. Niby nic, ale efekt porażający. Ma się słuchać ich ponownie i ponownie...
Na ostatniej płycie prezentują własne kompozycje, jak również klasykę rocka. Na płycie znajdziemy doskonałe wykonania „Oriona” Metalliki i „Stairway to Heaven” Led Zeppelin. Jeżeli ktoś uważa, że to szarganie świętości, niech najpierw posłucha.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Widać u nich wpływ wspomnianej już Metallicy i Led Zeppelin, ale również takich zespołów jak Megadeth, Zabójcy, Testamentu i Przesady. Inne utwory zaś są oryginalnymi pracami, do których inspirację czerpali z miejsc, w których byli oraz z ludzi, których postykali.
Płyta jest piękną spójną całością, której warto poświęcić czas. Ja się zakochałam w tych aranżacjach.

/aha, gdyby ktoś miał wcześniejsze albumy, to ja chętnie pożyczę :] /

Muzycy polecani byli przez Wojciecha Manna w Polityce. Chyba... Wink

Warto posłuchać tego, co polecają inni :] by poszerzyć horyzonty.

Post został pochwalony 0 razy